www.schizofrenicy.fora.pl

Grzegorz

Opowiedzcie jak zaczęła się Wasza choroba.

Droleh

Tak jak u większości czyli niespodziewanie. Wyzywanie i przeklinanie najbliższych grożąc śmiercią włącznie. Gadałem jak najęty nie zawsze o rzeczach o których chcę pamiętać. Chodziłem nocami, milion myśli na minutę. Mało spałem. Schudłem podczas psychozy ponad 10 kg!
Uszkodziłem komuś motocykl i samochód aż policja przyjechała a potem panowie w białych kitlach.

Po wyjściu ze szpitala długo nie chciałem o tym myśleć co wygadywałem i narobiłem. Było ciężko, beznadziejnie. Teraz ze wszystkim sie pogodziłem.

Droleh

A u ciebie Grzegorzu jak było?

Grzegorz

Ja na początku przez 2 lata leczyłem się na depresję. Później gdy trafiłem do szpitala wpisali mi diagnozę Schizofrenia. Miałem głosy, pustkę w głowie, czasem natłok myśli. Wydawało mi się, że ktoś mnie śledzi. Teraz jest lepiej. Byłem w szpitalach psychiatrycznych 7 razy. Ostatnim razem wyszedłem 16 grudnia 2016 roku.
Ten ostatni pobyt był dla mnie najbardziej korzystny i czułem się po nim najlepiej.