www.schizofrenicy.fora.pl

Grzegorz

Temat stworzony z myślą o osobach, które chcą opowiedzieć jak wyglądał ich ostatni pobyt w szpitalu psychiatrycznym.

Niedawno minął miesiąc od mojego ostatniego pobytu i wspominam go dobrze. Mimo, że raz wylądowałem w pasach, to wiem że miało być to dla mojego dobra. Poznałem mnóstwo fantastycznych osób. Myślę, że pobyt ten sprawił, że jest mi teraz lepiej żyć mimo choroby. Zażywam lek Klozapol, który według mnie jest skuteczny. Przynajmniej jeśli o mnie chodzi. Oprócz niego jeszcze Kwetaplex i Clonazepam. Mam nadzieję, że zwalczyłem chorobę tym razem na dłuższy czas.

Droleh

Miło usłyszeć zadowolenie z pobytu w szpitalu. Szpital psychiatryczny to jest jedno z nielicznych miejsc, gdzie nie musimy się wstydzić choroby i mówić o niej otwarcie.

Grzegorz

Tak, to prawda. Tam możemy być szczerzy i nie musimy się wstydzić własnej choroby.

Droleh

Za drugim razem byłem niecały miesiąc w szpitalu. Poznałem tam kobietę, która zostałą moją przyjaciółką. Do szpitala trafiłem przymusowo i uciekłem, po czym po tygodniu znów tam trafiłem i miałem dużo ograniczeń, np nie mogłem wychodzić na spacery

Lady Akasya · Wysłany: Pon 3:02, 27 Mar 2017 Temat postu:

Mój ostatni pobyt był najkrótszym pobytem, bo trwał 2 tygodnie. Po 2 tygodniach można już było być wypisanym, jeśli psychiatra się zgodzi. Nie chciałam tam być, jakoś tak inaczej było, niż na poprzednich pobytach. Wcześniej chciałam tam być, ale ostatnim pobytem jakoś nie chciałam, już teraz nie pamiętam, czemu. pamiętam tylko, że dało się tam zapalić w toalecie. Jedyny plus chyba to taki, że poznałam tam trochę osób.